Angela była samotna. W dzieciństwie zapadła na cukrzycę, a to pociągało za sobą życie w reżimie. Nie chciała obarczać ewentualnego partnera swoimi kłopotami, nie mogła mieć też dzieci. Dom swojej przyjaciółki Emmy traktowała jak azyl - przyjeżdżała, by zakosztować serdeczności. Tym razem nie była jedynym gościem: jeden z pokoi zajął mężczyzna, którego przedstawiono jej, jako Rafe'a. Nie był sam, z oddaniem opiekował się małym dzieckiem. Okazało się, że pragnie odmienić swoje życie. A może dalej pójdą razem...?