Zanim Chrestomanci - najpotężniejszy czarodziej na świecie - został Chrestomancim, był zwyczajnym Christopherem Chantem. No, może nie całkiem zwyczajnym. Odbywał bowiem nocne wyprawy do krainy snów, w...
Niegłupia książka, jak dla mnie z deka dziecinna (odezwał się "stary koneser"), ciekawe postacie, wartka akcja, autorka w naprawdę fajny sposób napisała tą książkę, coś dla młodych fanów książek przyg...