Opinia na temat książki Dziwna Sally Diamond

Gdy Sally spala na własną rękę zwłoki swego ojca, nie rozumie, skąd bierze się tak silna niechęć do niej w małej społeczności. Stopniowo na jaw wychodzą przerażające szczegóły z dzieciństwa, którego nie pamięta, a jednocześnie usiłuje się z nią skontaktować ktoś, kto wie więcej niż inni...

Niesamowita historia, którą poraża, przytłacza i wwierca się głęboko w umysł!

Sama postać Sally jest bardzo oryginalnie napisana. W wyniku jest traum z przeszłości jest to osoba na pograniczu spektrum autyzmu i niedostosowania społecznego. W toku fabuły śledzimy jej kolejne etapy składania w całość zarówno własnej, zapomnianej historii, jak i obecnego życia, po raz pierwszy w pełni samodzielnego. To wszystko miksowane jest z fragmentami związanymi z innym bohaterem, bardzo silnie powiązanym z Sally. Oboje w różny, ale podobnie silny sposób ukazują modele życia w trakcie i po niewyobrażalnych, zmieniających człowieka doświadczeniach.

Zdarzenia z przeszłości pod kątem zbrodniczego wymiaru, traum i koszmarnych, szaleńczych doświadczeń są szczególnie wstrząsające. Z pewnością zapamiętam na długo poszczególne sceny, opisane w sposób, który wzbudzi w każdym czytelniku emocje. To nie jest lekka opowieść, a jak na thriller przystało, wywołuje sporo dreszczy.

Tempo akcji i narracja są zmienne w ciekawy sposób. Adrenalina się podnosi w każdym powrocie do przeszłych wydarzeń, a teraźniejsze utrzymują spokojniejsze tempo, ukazując w szerokim stopniu proces terapeutyczny. Nie jest to jednak tylko stopniowe dążenie ku lepszemu, bo i w dobrych chwilach zaskoczyć może nagle załamanie.

Od początku do końca czytałam z zafascynowaniem i niezwykle wciągnęłam się w opowieść o Sally. Była mocna, nietuzinkowa i niezwykle oryginalna. Polecam każdemu fanowi thrillerów, które zostają w czytelniku na długo i wzbudzają niezapomniane refleksje.