Opinia na temat książki Fałszywy świadek

@Nina @Nina · 2021-11-29 15:20:15
Przeczytane E-book 2021
Kiedy robi mi zbyt słodko po lekturze książek obyczajowych / świątecznych, wtedy muszę to przełamać lekką nutą goryczy, strachu, cierpkości. Wtedy sięgam po kryminały i thrillery. Mam swoje grono autorów, które zazwyczaj mnie nie zawodzi. Karin Slaughter jest jedną z nich.

Akcja „Fałszywego świadka” dzieje się w 2021 roku, w czasie, kiedy na świecie szaleje Covid, i muszę przyznać, że Karin nieźle wpasowała wątek pandemii w akcję swojej książki. Tak jak powiedziałam, akcja dzieje się tu i teraz, jednakże przyczynkiem do całej historii są wydarzenia z roku 1998, kiedy za zaginionego zostaje uznany Buddy Waleski, pedofil, gwałciciel, jednym słowem bardzo zły człowiek. Główna bohaterka Leigh Collier i jej młodsza siostra wiedzą co stało się owego dnia. Wydawałoby się, że nikt poza nimi tego nie wie, a jednak pewnego dnia przeszłość puka do ich drzwi.

Leigh, teraz już adwokat, z poukładanym życiem, z córką, która jest całym jej światem, mężem, z którym wprawdzie jest w separacji, ale który nadal jest jej najlepszym przyjacielem, może teraz stracić wszystko, co budowała przez lata. Na jej biurko trafiają akta mężczyzny oskarżonego o brutalny gwałt. Ten stanowczo żąda, aby to Leigh go broniła. Dlaczego? I skąd ten człowiek w ogóle wie o jej istnieniu? Czy ma on coś wspólnego z wydarzeniami, które rozegrały się dwadzieścia lat wcześniej?

„Fałszywy świadek” to bardzo dobra historia, gdzie przeszłość miesza się z teraźniejszością, gdzie napięcie wzrasta stopniowo, gdzie akcja jest bardzo dynamiczna, a emocje buzują. Gwarantuję Wam, że nie raz będziecie zaciskać pięści z wściekłości, zgrzytać zębami, czy wykrzywiać twarz w grymasie obrzydzenia. Tego oczekuję od dobrego kryminału i to Karin Slaughter mi dała.


Ocena:
Data przeczytania: 2021-11-24
× 22 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Fałszywy świadek
Fałszywy świadek
Karin Slaughter
6.9/10

Czasem wystarczy jedna chwila, by na zawsze odmienić czyjeś życie. Leigh Collier ciężko pracowała, żeby zbudować swoje pozornie normalne życie. Jest cenioną adwokatką, ma nastoletnią córkę, która św...

Komentarze

Pozostałe opinie

Sam kryminał ok, jak to od Karin. Ale ogromny minus za wplecienie do książki absurdu "covid." Od sloganów popierających absurdalną narrację robiło mi się niedobrze.

Przejmująca historia dwóch sióstr, których życie zmienił jeden moment… Tajemnica z przeszłości nie pozwala im na spokój, beztroskę, zatruwa każdy dzień, osacza, zmusza do brutalnych decyzji… Leigh...

Czytałam równolegle dwie powieści. W obu moja psychika została zmalteretowana tematem pandemii. Za dużo, za często przywoływane były maseczki, szczepienia, testowania itp. Nie tego oczekiwałam po pow...

„Kiedy mierzysz wysokość góry, trudniej ustalić, gdzie zaczyna się jej podnóże, niż zlokalizować wierzchołek”. Leigh i Callie to siostry. 23 lata temu ich siostrzana miłość została wystawiona na...