Napełniam kubki sokiem. Czytam kilka razy dziennie książeczkę Jak ciekawski George podróżował latawcem. Nie analizuję za to dogłębnie wieczornych wiadomości, ani nie zagłębiam się w pisma świętych czy doktorów Kościoła. Jestem po prostu mamą próbującą podążać codziennie za Bożą wolą, stykającą się z porażkami i sukcesami....