"George i tajny klucz do wszechświata"
Znacie już Georga i jego niesforną świnkę Freddiego?
My jakimś cudem dopiero teraz go poznaliśmy ale może to i dobrze bo moje młodsze dziecko (lat 3) jest jeszcze jednak za małe ma historię jednak strasza (6lat) bardzo chętnie słuchała tej historii a wręcz momentami siedziała otwartą buzią 🙂
George jak każde dziecko jest ciekawy otaczającego świata lecz jego rodzice stroniący od wszelkiego rodzaju nowinek technologicznych sprawiają, że życie chłopca jest dość zacofane. Gdy pewnego dnia jego świnka przedostaje się do domu sąsiadów, który początkowo wydaje się być opustoszony, chłopiec podąża za nią gdzie poznaje dziewczynkę i jej tatę lecz największym zaskoczeniem jest nowo poznany Kosmos. Inteligentny komputer wprowadza Georga w nowy nieznany mu świat i ukazuje tajemnicy galaktyki o jakich nie miał pojęcia.
Książka napisana w bardzo przyjemny w odbiorze sposób, posiada rysunkowe grafiki postaci lecz dużym plusem są zawarte w niej kolorowe ilustracje zawierające zdjęcia gwiazd, planet i zjawisk zachodzących w kosmosie. Moja sześciolatka jest nią zachwycona i nadal ogląda obrazki mimo iż już większość pamięta. Książka jest skierowana do młodszych czytelników ale może być również gratką dla dorosłych także sięgajcie śmiało 😉 A jeśli nie wiecie to jest to pierwszy z trzech tomów historii. My już planujemy sięgnięcie po dwa kolejne i Wam również polecamy (Ja i Sara) 😉😚