Najnowszy tom w kolekcji czarno-białych komiksów, w której ukazują się albumy niezależnych twórców komiksowych. Henri Désiré Landru był najsłynniejszym francuskim seryjnym mordercą. Podczas procesu nigdy nie przyznał się do zabójstw, nigdy też nie znaleziono niezbitych dowodów jego winy. Dlatego też do dziś trwają spory, czy Landru rzeczywiście był winny zarzucanych mu morderstw. Chabouté znakomicie wykorzystał legendę i wszystkie niejasności procesu, by przedstawić własną wizję zdarzeń, które rozegrały się w podparyskim Gambais. Opowieść autora pozostaje jedną z wielu hipotez dotyczących tajemniczej działalności Landru. Siłą albumu są dopracowane, realistyczne rysunki, ukazujące Francję na początku XX wieku. Ale przede wszystkim Henri Désiré Landru to świetnie skonstruowany, do samego końca trzymający w napięciu thriller z wieloma niespodziewanymi zwrotami akcji.