Opinia na temat książki Insygnia. Wojny światów

@blackmoth @blackmoth · 2013-08-09 11:30:06
Przeczytane
To jest dopiero WOW, mówiąc kolokwialnie. Świetna postać Toma, podobnie jak Meduzy. Podobał mi się rozwój sytuacji między tą dwójką. Sam pomysł na III wojnę światową i Siły Układy Słonecznego dość oryginalny, jeszcze się z tym nie spotkałam. Duże brawa za wyobraźnię i jednak realistyczny wydźwięk całej historii. Mam nadzieję, że doczekamy się kontynuacji już niedługo.
Data przeczytania: 2013-01-01
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Insygnia. Wojny światów
Insygnia. Wojny światów
S. J. Kincaid
8.7/10
Cykl: Insygnia, tom 1

Tom Raines chciałby być kimś wyjątkowym. Niestety jego życie jest wyjątkowo… nudne – to nieustająca wędrówka od kasyna do kasyna z ojcem, pechowym hazardzistą. Tom zarabia na nich obu, wyzywając innyc...

Komentarze

Pozostałe opinie

Czas spędzony na lekturze recenzowanej pozycji uważam za udany. Mimo że kilka rzeczy mi się nie spodobało i nie uważam jej za tytuł, który koniecznie trzeba przeczytać, to tak czy siak warto po niego ...

@RoXwellPL@RoXwellPL

Zapowiedź wideo książki: @YouTube

„Insygnia. Wojny światów” są debiutem S.J. Kincaid, który z całą pewnością wyszedł jej bardzo dobrze. Lekki, ale wciągający styl pisania, humor oraz niebanalny pomysł na fabułę sprawia, że książka czy...

Umysł niesamowicie sprawny, reakcje ciała błyskawiczne. Jednocześnie nowa zagrożenia: wirus odbierający wolną wolę i świadomość... oraz życie - mniej warte niż zainstalowany procesor w twoim ciele. "I...

@cassandra9891@cassandra9891
© 2007 - 2024 nakanapie.pl