Hallie nie cieszy tytuł Kobiety Roku, przyznany jej przez Izbę Handlową. Wolałaby ułożyć sobie życie osobiste – wyjść za mąż i urodzić dziecko. Jednak by zrealizować ten plan, musi znaleźć odpowiedniego partnera. Nie czeka biernie na uśmiech losu, jest na to zbyt zdesperowana. Zaczyna się odchudzać, zapisuje się do biura matrymonialnego. W ferworze zajęć ledwie zauważa, że do sąsiedniego domu wprowadza się przystojny Steve. Niestety wszystkie kolejne randki Hallie okazują się katastrofą. Dobrze chociaż, że Steve, z którym powoli się zaprzyjaźnia, chętnie wysłuchuje jej zwierzeń, udziela rad, ratuje z opresji...