Opinia na temat książki Jak zawsze

EK
@EwaK. · 2022-05-30 17:50:25
Przeczytane
Jest kilka opinii, a oto moje trzy grosze do tematu:
* bawiłam się świetnie, dla mnie ciekawie i z pomysłem
* wariacja na temat filmu „Koń trojański” i „Człowieka z Wysokiego Zamku”
* nie umiem określić, czy bardziej francuska Warszawa jest tłem do pokazania bohaterów, czy też oni pretekstem do pokazania francuskiej Warszawy
* nie da się wyprzedzić epoki, taka prawda
* nie doceniamy potęgi nowoczesności, już nie pamiętamy jak to było bez autostrad, komórek i nart carvingowych
* autor „ewidamentnie” bawi się językiem polskofrancuskim, aluzjami oraz nowymi rolami dla znanych postaci (ach, ci niegrzeczni chłopcy: Gierek, Gucwa, Jaruzelski)
* wbija szpilki Polakom i „polskiemu DNA”
* gra z czytelnikiem w grę „Przypomnij sobie skąd to znasz?”. Bardzo zabawne.
* czy mając taką możliwość jak bohaterowie (powrót do czasu młodości z zachowaniem całego bagażu wiedzy i doświadczeń) rzeczywiście lepiej (inaczej) pokierowalibyśmy swoim życiem?

Książka bardzo dobra, rozrywkowa, lekka, ale skłaniająca do przemyśleń. W sam raz na 7 punktów. Ale... dodatkowy punkt przyznaję za mój ulubiony cytat:
Na świecie wytworzono tyle dobrej kultury, że poznając ją rekreacyjnie i tak można ledwie liznąć jej ogrom. W związku z tym obcowanie z kultura byle jaką nie ma uzasadnienia.
Ocena:
Data przeczytania: 2018-06-25
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Jak zawsze
5 wydań
Jak zawsze
Zygmunt Miłoszewski
7.0/10

Najbardziej oczekiwana powieść roku. Bywają małżeństwa zbudowane na przyjaźni, na czułości, na porozumieniu dusz. Związek Grażyny i Ludwika zawsze napędzała namiętność. Dlatego co roku uroczyś...

Komentarze

Pozostałe opinie

Grubaśna książka, ale połknęłam ją w kilka dni i na pewno kiedyś połknę ponownie. Polecam!

FO
@formonassist

Przyjemna humorystyczna opowieść o starszym małżeństwie, które przenosi się w czasie do swojej młodości. Z tym, że to jest alternatywna wersja ich młodości. Wychodzi z tego tragikomedia. No i moje uk...

Szczerze to nie rozumiem zachwytów nad tą książką. Jasne, że to rzecz gustu, a o gustach się nie dyskutuje. Przemęczyłam do 281 strony i dalej już tylko kartkowałam, żeby jak najszybciej skończyć. Ja...

Nie spodziewałam się po tej historii fajerwerków, a że było to moje pierwsze spotkanie z autorem, nie miałam też żadnych szczególnych wymagań i oczekiwań. Uwielbiam ten moment zaskoczenia, kiedy ksi...

@important.books@important.books
© 2007 - 2024 nakanapie.pl