Jest deszczowy wieczór w małej miejscowości, kiedy John siedzi sam w barze, który prowadzi. Wie, że w taką pogodę już żaden gość do niego nie zajdzie, a więc postanawia pozamykać wszystko i udać się do swojego mieszkania, które mieści się na tyłach budynku. Wedy w drzwiach pojawia się wystraszona, zmarznięta, z rozcięta wargą i siniakiem na twarzy... Recenzja książki Kłopoty w raju