Opinia na temat książki Klub Mefista

@klaudia.nogajczyk @klaudia.nogajczyk · 2023-01-17 19:01:19
Przeczytane
Bardzo czekałam na tą część. Ciekawiła mnie najbardziej. "Klub Mefista" to odpowiedź autorki na jedną z teorii, w którą wierzy bardzo wiele osób na całym świecie. Biblijne motywy kontra bogactwo i tajemniczy klub dla wybranych. Nadprzyrodzony motyw za którym stoi no właśnie kto lub co?. Dodatkowo tragiczna historia pewnej rodziny oraz życiowe dylematy Maury Isles. Wciągający tytuł, lecz mam wrażenie, że tym razem autorka nieco przedobrzyła. Nie mniej jednak dobrze się bawiłam podczas lektury, więc polecam.
Ocena:
Data przeczytania: 2023-01-17
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Klub Mefista
8 wydań
Klub Mefista
Tess Gerritsen
8.1/10
Cykl: Rizzoli/Isles, tom 6

W świecie Gerritsen możliwe są nawet najstraszniejsze scenariusze. Możliwe – i bardzo prawdopodobne... Wyjątkowo krwawe zabójstwo niweczy przedświąteczne nastroje doktor Maury Isles i detektyw Jane ...

Komentarze
@Justyna_K
@Justyna_K · ponad rok temu
Jak dla mnie jedna z najlepszych części cyklu, wcale nie przedobrzona 😊
@klaudia.nogajczyk
@klaudia.nogajczyk · ponad rok temu
Już druga taka opinia, którą czytam :) to dobrze, że każdy w książce może zobaczyć coś innego.
× 1

Pozostałe opinie

Nie jest prostą sprawą tak napisać wielotomową serię kryminałów, by od pierwszego do ostatniego tomu trzymać ten sam wysoki poziom, by każda z książek kręciła się wokół zupełnie innej tematyki, by ta...

EK
@EwaK.

Ciekawa książka. Trzyma w napięciu. Podobało mi się że w końcu wątek miłosny z Maurą i ojcem Brophym się rozwinął. Uwielbiam to że pojawiają się poboczne postacie z poprzednich wątków. Ciekawe było w...

@WitchTaco@WitchTaco

Zło istnieje, a Klub Mefista tropi je na całym świecie. Oprócz wątku kryminalnego dostajemy tu wiedzę o diabłach, Lucyferze i symbolach satanistycznych. Książka wciąga od pierwszych stron, a potem na...

@dorota.sawicka@dorota.sawicka

Nie wiem czego mi w tej książce brakowało ale zdecydowanie coś było nie tak. Może to tylko ja? Może jesień, szarzyzna i depresyjna pogoda źle wpłynęły na mój odbiór tej pozycji? Zauważyłam, że jesieni...