Wydawało się, że wszystko co istotne już się skończyło. Istnienie straciło sens. Marzenia rozwiały się w nudną jednostajność, a kłamstwo nabrało niecodziennego znaczenia. Pozostał ból rozstania. Pustka. I świadomość, że nic dobrego już się nie przytrafi. A jednak... Życie obfituje przecież w okoliczności trudne do wyjaśnienia. Wszystko może się przydarzyć, na przekór doświadczeniu, wbrew zdrowemu rozsądkowi. Budząc przestrach i bezradność. Ale i śmiech wywołany komizmem sytuacji. Opowieść "Kochanek malutki" jest opowieścią o miłości, o zdradzie, o zemście. Zamierzonej, a może wcale nie zamierzonej? W której rzeczywistość zmienia koloryt, pojawiają się elementy magii, a może tylko przyrodzonej wiedzy, zjawiska nie wyjaśnione prawami fizyki, osobliwości sięgające głębi umysłu i odczuwania. Siły woli? Umiejętności koncentracji? Powstaje stan rzeczy nowy, trudny do wyjaśnienia. Codzienność zamienia się w piekło, nowe sytuacje kreują okoliczności nie do przewidzenia, a zwykłe dotychczas czynności urastają do rangi poważnego problemu. Czy można znaleźć wyjście z kręgu tak niezwykłych wydarzeń? Na to pytanie znajdujemy odpowiedź w kolejnych rozdziałach książki. Niemożliwe staje się możliwe. Bójcie się panowie!