Opinia na temat książki Łączniczki. Wspomnienia z Powstania Warszawskiego

Bardzo słaba książka. Miałam co do niej wielkie nadzieje, bo historia II wojny światowej to moja pasja. Bardzo podoba mi się, że w od kilku lat w naszym kraju coraz więcej i więcej mówi się o kobietach, które w tamtym okresie walczyły równie dzielnie, co mężczyźni. A tymczasem tutaj... Tytuł sugeruje, że będzie to historia o łączniczkach. Owszem, łączniczki w niej występują. Ale zupełnie nie ma postawionego nacisku na ten etap ich pracy. A szkoda, bo chętnie dowiedziałabym się więcej. Poza tym, naprawdę nie wiem, jakim prawem jako autorzy widnieją Krajewski i Boniecka. Napisali wstęp i króciuteńkie notki biograficzne. To by było tyle, jeżeli chodzi o ich wkład. Niska ocena za to, jak tę książkę wydano. Takie ogromne bogactwo historyczne, którym podzieliły się łączniczki zostało zmarnowane. Zerowa obróbka materiału.