Ukraińska bajka ludowa.
"Przyszedł Żuraw, nie pogardził.
Lisica ugotowała kaszę mleczną,
nalała na płytki talerz
i zaprasza gościa:
– Częstuj się – mówi. – Proszę,
jedz, mój drogi!
Żuraw siadł do stołu – dziobie,
dziobie po talerzu,
ale chwycić nic nie może…
"Przyszedł Żuraw, nie pogardził.
Lisica ugotowała kaszę mleczną,
nalała na płytki talerz
i zaprasza gościa:
– Częstuj się – mówi. – Proszę,
jedz, mój drogi!
Żuraw siadł do stołu – dziobie,
dziobie po talerzu,
ale chwycić nic nie może…
– Przepraszam cię, przyjacielu –
czym miałam, tym i częstowałam.
Więcej już nic nie mam…"
czym miałam, tym i częstowałam.
Więcej już nic nie mam…"