Listy do i od Redakcji Kultury

Józef Mackiewicz, Barbara Toporska
Listy do i od Redakcji Kultury
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

Opis

„Znam moc ludzi, którzy… zaczynają lekturę od «listów». W naszych warunkach jest to objaw raczej zrozumiały. Tłumaczy się nie tym, aby właśnie «listy do Redakcji» zawierały treść najciekawszą i najbardziej wartościową, bo często bywa odwrotnie; lecz raczej nostalgią do indywidualnych wypowiedzi, indywidualnych myśli, niekoniecznie krępowanych redaktorską granicą w druku, a granicą Odry i Nysy w terenie. Cesarz Aleksander II, wprowadzając w 1864 w życie swą słynną reformę sądownictwa, wydał jednocześnie «ukaz» dozwalający publikowania wszystkiego, cokolwiek się dzieje lub mówi na przewodzie sądowym, bez jakichkolwiek skreśleń. I w nie-parlamentarnej, pozbawionej wolności politycznych, samowładnej Rosji pojawiły się w druku takie mowy adwokatów, za jakie nie tylko w Bolszewii czy PRL poszłoby się pod ścianę czy do więzień, ale nawet w Polsce Piłsudskiego niechybnie do Berezy Kartuskiej. Naturalnie o wolnościach indywidualnych, jakie istniały w XIX wieku, również pod samodzierżawiem carskim, dziś, w wieku skolektywizowanej myśli, trudno nawet marzyć. Nie chodzi jednak o marzenia, chodzi o uratowanie pozostałego jeszcze marginesu. Otóż to trochę, co nam pozostało z prawa do indywidualnej wypowiedzi, to były, praktycznie biorąc, «listy do Redakcji», a bardziej ściśle: listy do redakcji paryskiej Kultury. Ograniczając je do «pół strony», ogranicza się je zarazem chyba tylko do jakiegoś formalnego wyjaśnienia. Gdyż w takich ramach nie może się zmieścić żadna rzetelna wypowiedź, która z reguły wymaga rozwinięcia myśli. Tej myśli ma teraz nie być. Zastrzeżenie zaś «ewentualnych skrótów» – teoretycznie bez zarzutu – praktycznie, z braku innych możliwości, cofa nas o sto lat wstecz sprzed «ukazu» Aleksandra II. Pozornie, zestawienia moje wydać się mogą zarówno przesadne, jak może patetyczne. Tylko pozornie, gdyż de facto jest tak, jak to przedstawiam. A teraz pytanie pod adresem Redaktora Kultury: czy zdaje On sobie sprawę, że swoim kwietniowym «ukazem» odbiera kulturze polskiej jej ostatnią, indywidualną Wolną Trybunę?” Józef Mackiewicz „Mam na myśli status małżonka i status politycznego emigranta, w tej kolejności. Ani jedno ani drugie nie jest tak łatwe, jak się na początku zdaje, i wymaga dwóch przeciwstawnych cech charakteru: zdolności do kompromisów (to w małżeństwie), i bezkompromisowości.” Barbara Toporska  
Data wydania: 2015
ISBN: 978-0-907652-88-5, 9780907652885
Język: angielski
Wydawnictwo: Kontra
Cykl: Józef Mackiewicz: Dzieła, tom 21
Kategoria: Publicystyka i Esej
Stron: 512
dodana przez: Mirko

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Listy do i od Redakcji Kultury? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Cytaty z książki

O nie! Książka Listy do i od Redakcji Kultury. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Droga donikąd
Droga donikąd
Józef Mackiewicz
7.8/10
„Lato, lato! Czasem przychodzi taka myśl do głowy: gdybyż to człowiek był w stanie zielenią liści i ...
Karierowicz
Karierowicz
Józef Mackiewicz
Obeznany z polską literaturą XX wieku czytelnik zwróci z pewnością uwagę na podobieństwo problematyk...
Kontra
Kontra
Józef Mackiewicz
8/10
Kontra jest utworem, po którego przeczytaniu obcy czytelnik nie domyśliłby się, że autorem jest Pola...
Sprawa pułkownika Miasojedowa
Sprawa pułkownika Miasojedowa
Józef Mackiewicz
8/10
Powieść, w której osoby, daty i wydarzenia są autentyczne; prawie dokumentarna i jednocześnie stanow...
Zwycięstwo prowokacji
Zwycięstwo prowokacji
Józef Mackiewicz
8/10
Całkowitej prawdy nie zna żaden człowiek na tym świecie. To co my, ludzie, nazywamy „prawdą” jest za...
Ściągaczki z szuflady Pana Boga
Ściągaczki z szuflady Pana ...
Józef Mackiewicz
W opowiadaniach Mackiewicza nie ma bohaterów w klasycznym pojęciu. Ich miejsce, rolę przejmuje pejza...