Opinia na temat książki Lokis Rękopis Profesora Wittembacha

MA
@Magnis · 2024-06-16 16:17:16
Przeczytane KLASYKA GROZY
Presper Merimee w swojej nowelce Lokis prezentuje opowieść z dreszczykiem osadzoną na dworze władanym przez hrabiego, do którego przybywa bohater będący świadkiem wydarzeń. Dosyć krótka książka jaka zapowiadała się ciekawie i wciągająco od samego początku, bo lubię klasykę grozy i takie historie z dreszczykiem. Dlatego sięgnąłem po nią z nadzieją na udaną opowieść w tych klimatach.

Książka Lokis jest rękopisem profesora Wittembacha, który za sprawą przypadku trafia do dworu rządzącego przez hrabiego, którego burzliwe losy od początku zostają nam ukazane za sprawą retrospekcji z przeszłości i wydarzeń obecnie opisanych. Taka próba opowiedzenia sprawdza się w takim przypadku świetnie. Przedstawienie tajemnic rodzinnych i hrabiego wywołuje atmosferę niepokoju w czasie czytania. Dziejąca się w posiadłości przywodzi na myśl klasyczne opowieści z dreszczykiem z sekretami i nieszczęśliwą miłością po drodze. Autor dobrze sobie poradził ze stworzeniem klimatu jaki panuje w nowelce i nie brakuje w nim mrocznych odcieni w czasie czytania. Zaczynająca się zwyczajnie jak powieść historyczna z przygodami bohatera skręca pomału w rejony grozy za sprawą przedziwnych wydarzeń i niesamowitości jaka wkrada się w opowieść. Dlatego tak spodobała mi się i mimo upływu czasu nadal może podobać się. Subtelne aluzje, pojawienie się przedziwnych zdarzeń i wrażenia czegoś niepokojącego jest na porządku dziennym w czasie czytania. Napisana ładnym językiem, przystępnie, ale z nutką tajemnicy i klimatu budowanego od samego początku przez autora. Uwielbiam takie starsze historie grozy czy nawet opowieści niesamowite lub z dreszczykiem. Mające swój klimat i upiorną atmosferę z niezwykłymi wydarzeniami po drodze. Zakończenie świetne i pasujące do reszty pozostawiające pewne niedopowiedzenie w pewnej kwestii. Spodobało mi się i na pewno finał był udany oraz przemyślany w taki sposób, aby czymś zaskoczyć w końcówce.

Książka Lokis jest krótką historią wydaną w formie książkowej przypominającą starsze opowieści z dreszczykiem. Łączącą w sobie powieść historyczną, przygodę i klimatyczną opowieść grozy w całość. Dobrze czyta się od samego początku i wciągnęła mnie historia związana z bohaterem, tajemnicami i odkryciami sekretów posiadłości hrabiego. Fajnie napisana pełna klimatu opowieść jaką dostałem od autora i polubiłem od razu. Podana w formie relacji bohatera z wydarzeń jakimi był świadkiem sprawdziła się i wciągnęła od razu do samego końca trzymając w napięciu. Mająca swoje już lata, ale nadal potrafi może nie przestraszyć mocno, lecz posiada swój upiorny klimat i przez zakończenie wiele moim zdaniem zyskuje. Stawiająca na budowanie niepokoju i niesamowitości co udało się autorowi świetnie. Sięgając po nią nie spodziewałem się tak dobrej i ciekawej opowieści z dreszczykiem jaką dostałem i chętnie sięgnę po inne utwory autora jak będę miał ku temu okazje. Książka Lokis jest propozycją dla fanów starszej grozy, opowieści z dreszczykiem lub klasyki grozy. Sprawiła mi sporo frajdy i miło spędziłem przy niej miło czas podczas czytania. Dlatego tak świetnie bawiłem się i na pewno finał podbił nieco ocenę, bo pozostawił wiele niewiadomych jeśli chodzi o zakończenie zaskakując mnie takim obrotem sprawy. Przyjemna i szybko czytająca się nowelka z dreszczykiem od autora, któremu na pewno jeszcze dam nieraz szansę.

Ocena:
Data przeczytania: 2024-06-13
× 10 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Lokis Rękopis Profesora Wittembacha
Lokis Rękopis Profesora Wittembacha
Prosper Mérimée
7/10
Seria: Biblioteka Jednorożca

Opowieść grozy.

Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl