Opinia na temat książki Marek Piekarczyk. Zwierzenia kontestatora
Przeczytane
A.D. 2016
Biografie i autobiografie
E-booki
Wspomnienia / wywiady
Wywiad-rzeka z liderem legendarnej już grupy TSA. Marek Piekarczyk to rockandrollowiec w każdym calu. Trudne lata młodości w PRL. Wspaniale przedstawiony klimat Jarocina lat 80. Piekarczyk rozwiewa mit zarabiających kokosy zespołów rockowych. Który artysta z Zachodu musiał wtedy dorabiać na sprzedaży znaczków czy koszulek? Nie wspominając o pracy zarobkowej polegającej na sprzątaniu czy innych pracach fizycznych. Doskonale pokazana przepaść dzieląca kraje Bloku Wschodniego do Zachodu. Ale ta książka to nie tylko kopalnia wiedzy o czasach minionych. To też zbiór porad, jakim należy być i czego się wystrzegać i na kim i na czym polegać, by nie zostać pokonanym przez zło, szarzyznę i nijakość, która nas otacza.
Gorąco polecam. Nie tylko fanom TSA, choć to kopalnia wiedzy o zespole i jego piosenkach.
Gorąco polecam. Nie tylko fanom TSA, choć to kopalnia wiedzy o zespole i jego piosenkach.
Ocena:
Data przeczytania: 2016-05-03
× 1
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/o-1319540/n/marek-piekarczyk-zwierzenia-kontestatora)
Marek Piekarczyk. Zwierzenia kontestatora
Marek Piekarczyk, Leszek Gnoiński
6.8/10
Taki jest Marek Piekarczyk i jego autobiografia. Wokalista kultowego TSA wspomina swoich idoli i przyjaciół, wyprowadzkę z domu, szykanowanie przez MO, spełniające się przepowiednie i pełne przygód wę...
Komentarze
Pozostałe opinie
Wywiad rzeka z jednym z popularniejszych wokalistów początku lat 80. Zespołu oczywiście słuchałem, ale pamiętam, jak ogromne wrażenie na początku lat 90. zrobił na mnie Marek Piekarczyk w Jesus Chris...
