„Marzenia są jak obłoki... Patrzyłeś kiedyś w niebo w letni dzień? One płyną, są w ruchu, przeistaczają się! Jedne znikają, rodzą się nowe, po prostu znikąd." Amelia była szczęśliwą narzeczoną, z godziwym posagiem, przynależy do wyższych sfer. Przed czterema laty, niespodziewanie umarł jej niedoszły mąż, dziewczyna pogrążyła się w rozpaczy, nie w... Recenzja książki Marzenia Amelii