Opinia na temat książki Matylda. Droga ku miłości

MATYLDA. DROGA KU MIŁOŚCI.
@aneta_krasinska_autorka
@skarpawarszawska

"Mi­łość nie zwra­ca uwagi na gra­nice pań­stwa, na­ro­do­wość czy wy­zna­nie. Ot, po­ja­wia się, otula swym cie­płem iprze­peł­nia du­szę na­dzie­ją na lep­sze ju­tro."

To już trzeci tom losów Matyldy, która skradła moje serce. Po tym jak Matylda i Wojtek zostają zmuszeni do opuszczenia Łodzi i zamieszkania w Berlinie, ich życie składa się z ciągłych wyzwań. A do tego rodzina Klinsmanów, która uważa Matylde za naciągaczke. Matylda musi walczyć, o to co prawnie jej się należy, mieszkanie po Elke Klinsman. I kiedy już wygrywa, w jej życie wkracza niespodziewana miłość. Los jednak bywa przewrotny i lubi zaskakiwać w najmniej odpowiednich momentach....

Ależ to była historia. Cała trylogia zajmuje wyjątkowe miejsce w moim sercu.Autorka czaruje piórem , maluję emocjami niczym prawdziwy wirtuoz i w niesamowicie emocjonujący sposób oddaje wszystkie emocje oraz nastroje panujące w tamtym okresie.

Matylda - śledzę jej losy od pierwszego tomu i powiem Wam jedno, Matylda to niesamowicie odważna kobieta, która pomimo wielu przeszkód jakie stawia na jej drodze życie, idzie przez nie z podniesioną głową a jej serce przepełnione jest dobrocią i miłością oraz oddaniem. Autorka oprócz historii naszych bohaterów przedstawia nastroje panujące w Berlinie oraz Polsce przed wybuchem II wojny światowej i żądów Hitlera. Dla wszystkich był to bardzo trudny czas. Jednak nad naszą Matyldą czuwał jakiś anioł stróż i w ostatnim momencie podjęła najlepszą i najważniejszą decyzję w swoim życiu.Jaką?
Tego Wam nie zdradzę, ale będę Was ogromnie zachęcać do poznania tej historii oraz całej trylogii.