Opinia na temat książki Najdroższy sąsiad

@katala @katala · 2019-11-18 19:38:07
Przeczytane 2019 Gorąco Piękni i młodzi Młodość ma swoje prawa
Szczerze?
Nic zaskakującego. Nic nowego. Nic o czym pamiętałabym przez dłuższy czas.
Ale czy celem byłoby pamiętanie o tej książce długo? Nie podejrzewam. Raczej ma być miło i przyjemnie. I w sumie jest. Tak ogólnie. Przeważnie. Szczególnie wtedy, kiedy bohaterka ma lepsze momenty. Mam alergię na nieogarnięte kobiety. A Chelsea taka właśnie była. Nawet nie umiem określić co szczególnie mnie w niej denerwowało. Powiedziałabym, że wszystko. Począwszy od sesji terapeutycznych, przez wygłaszane przemyślenia, zachowanie i nowy sposób na życie. Nie, to zdecydowanie nie mój typ bohaterki.
Za to Damien był słodki. To lubienia, współczucia, współodczuwania. Młody, zdolny, przystojny i bardzo, bardzo zakochany w Chelsea. Cóż, widać tak musiało być.
Najbardziej ze wszystkiego, najbardziej i nie ma o czym mówić podobał mi się epilog. (Chelsea spała, więc nie mogła namieszać). Lubię takie końcówki. Na tyle lubię, że podejrzewam, że jeszcze przez dłuższy czas będę miała ją w głowie. Sielski obrazek kobiety z dzieckiem, psami i ukochanym mężczyzną przy boku.
Jak dla mnie można przeczytać dla samego Damiena, choć w tym przypadku po w sumie rozwojowym początku, następuje poszatkowanie tekstu, sytuacji, scen. Nie sprzyja to ciągłości, ale obiecuję, epilog to zrekompensuje.
Polecam, dla totalnego zresetowania przy kieliszku/kubku/szklance czegoś dobrego.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-05-11
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Najdroższy sąsiad
Najdroższy sąsiad
Penelope Ward
7.6/10
Seria: Editio Red

Jak poradzić sobie z życiem, które rozsypało się na wszystkie strony niczym zbite lustro? Chelsea była przekonana, że kocha z wzajemnością i że jest najszczęśliwszą dziewczyną świata. Chyba przeoczyła...

Komentarze

Pozostałe opinie

Sięgając po 'Najdroższego sąsiada' zastanawiałam się jak pisze pani Ward solo. Bo w wydaniu w duecie z Vi Keeland ją polubiłam, stawiałam też, że to ona nadała 'Draniowi z Manhattanu' ten powiew nowoś...

@wiedzma.sol@wiedzma.sol

Aż mnie zemdliło na koniec. Idealny on i idealna ona polani grubą warstwą lukru. Wszystko w tej książce jest tak słodkie i tak cudowne, że do pełni szczęścia brakowało tylko elfów i dobrych wróżek. ...

Lektura idealna na relaks. Styl autorki jest leciutki, sprawia że przez książkę się przepływa. Czyta błyskawicznie, bez żadnej spiny. Jest lekko i zabawnie.

@Monika_Bocwinska@Monika_Bocwinska

Powiem szczerze, że wzięłam ją do ręki z pewną obawą. Komentarze na innych portalach jakoś zbytnio nie zachęcały do jej kupna. Na pewno można powiedzieć że jest bardzo przewidywalna, ale też lekka i w...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl