Recenzje książki "NIANIEK, czyli facet do dziecka"

Dodaj swoją recenzję

„Sempre, cholera, fidelis” czyli „Nie najlepszy tydzień, żeby przestać wąchać klej”

18.03.2011

Zacznę od tego, iż „delikatnie mówiąc” nie przepadam za książkami z zatytułowanymi rozdziałami. Czemu? Irytuje mnie to, że zwykle tytuł mówi zbyt wiele, albo przeciwnie, wcale nie wiadomo o co chodzi. Zazwyczaj więc nie sięgam po tego typu książki. Tym razem nacięłam się sama, bo kupiłam książkę nie zaglądając do środka, a gdy w końcu postanowiłam ... Recenzja książki NIANIEK, czyli facet do dziecka

@Sil@Sil