Nie o takiej córce marzyliście

Julię najbardziej zaskoczył uśmiech zastygły na twarzy jej martwej siostry. Wyglądała, jakby chciała komuś wbić kosę pod żebro. Takiej Olgi nie znała. To Olga od zawsze była „tą lepszą córką”. Spełniała oczekiwania rodziców. Julia, niepokorna buntowniczka, marzyła tylko o tym, żeby wyrwać się z domu. To przez nią siostra była tam, gdzie była, kiedy zginęła. Teraz Olga odeszła, a Julia została. Niestety.

Wkrótce Julia odkrywa, że Olga mogła nie być tak idealna, jak wszyscy myśleli. Za wszelką cenę chce dowiedzieć się o niej więcej. Pomaga jej Connor, uroczy i bogaty chłopak, z którym pozornie więcej ją dzieli, niż łączy. Ich zakazane spotkania nie sprawiają, że Julia jest bliższa ideałowi, ale zaczyna zbliżać się do prawdy.

W świecie pełnym uprzedzeń i nadmiernych oczekiwań łatwo zrobić coś strasznego.