Od czasu do czasu, szczególnie w okresie jesienno-zimowym lubię sobie zrobić wieczór z ciepłą herbatą i tomikiem poezji, który pozwoli mi się wyciszyć, otworzyć na piękno i poczuć to coś- tę niezwykłą magię, która towarzyszy poezji płynącej prosto z serca i duszy. Poezja dość rzadko pojawia się na moim blogu, a jeśli to się już zdarzy, to zawsze w... Recenzja książki ... (nie) z tej bajki