Nie, nie, ja nie słucham. Co to za muzyka? Weź, to wyłącz, co sobie sąsiedzi pomyślą. W moich słuchawkach to lecą porządni wykonawcy. Takie coś to jest dobre, ale nie dla nas. Bezguście totalne. Dokąd zmierza ten świat? Za parę lat, to niczego nie będzie. Skoro tak bardzo przeszkadza ci disco polo, to dlaczego na weselu jesteś pierwszy na parkieci... Recenzja książki Nikt nie słucha. Reportaże o disco polo