Ostatnio wpadła mi w ręce książka „Nocne życie” Dennis Lehane. Nie wiem dlaczego, ale intuicja podpowiadała mi, że warto ją poznać. Lata dwudzieste XX wieku, Boston. Półświatek przestępczy kwitnie pełną parą, gorzała, korupcja, lewe interesy i podziemne lokale to standard. Joe Coughlin to syn policjanta i jednocześnie drobny gangster, który ma aspi... Recenzja książki Nocne życie