Opinia na temat książki Odmęty śmierci

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka · 2023-06-26 18:13:27
Przeczytane
Książki pana Wojciecha Wójcika są moimi ulubionymi kryminałami, gdyż zawsze serwuje nam dodatek psychologiczny. Czytałam już ,,Dziedzictwo von Schindlerów" , ,,Kurs na śmierć", ,,Krwawe łzy" , ,,Trzecia szansa" , ,,Martwa woda" i teraz tą ,,Odmęty śmierci". Jeszcze nie zdarzyło mi się, by jego powieść mnie nie usatysfakcjonowała, a nawet dodam więcej, co jedna kolejna, to zawsze lepsza i więcej tam zagrań psychologicznych. Przede wszystkim, autor wyznaje zasadę, by powieść torować na wolną, wolną, szybką, zaskoczenie. I ponownie, wciąż ten sam rytm, więc wiedząc, że zaraz nastąpi zaskoczenie pragnie się przyspieszyć czytanie. Tutaj nawet wątła staruszka nie jest tym za kogo się podaje. Każdy skrywa nie tyle wstydliwy sekret, co tajemnicę, którą dla wszystkich najlepiej, by nikt jej nie odkrył. Jedni noszą w sercu boleści, które pomimo śmierci bliskiej osoby wciąż nie dają o sobie zapomnieć. Postać nadal pała do niego nienawiścią i to nas bardzo dziwi. W miarę jak nastrajamy się coraz bardziej, każdy detal, który ma być nie istotny, staje się coraz bardziej ważny i tajemniczy. Bo czy śmierć można oszukać? A może pochowanie pustej trumny jest normalne? Dlaczego nie można zwyczajnie być szczerym? Czemu każdy musi tu mieć coś do ukrycia, skoro nie robi nic złego? Czy możliwe, by jednak kiedyś zachowywał się mniej fałszywie?
Ale bardzo mi się podobało próbowanie znalezienia tutaj winnego! Próbowanie, bo i tak mi się nie udało. Zbyt wiele było tutaj trupów i psychicznych umysłów:-) Dodatkowo autor zaserwował nam tu kilka wątków z których ciężko było stwierdzić, który był lepszy od którego. Ludzie to jednak potrafią pokręcić sobie życie. Postacie nazywam ludźmi, gdyż byli bardzo wiarygodni. Mieli swoje za uszami, ale niekiedy myśleli w tym o innych. W jaki sposób, to sami oceńcie, skoro rodzinne zgony nie należały do zwyczajnych. Ze wszystkim związany był pewien zakład w którym leczą się ludzie mądrzy inaczej. To niby kryminał, ale choć policja ma swoje śledztwo, to my widzimy je bardziej od strony innych postaci. Podobało mi się, kiedy jedna osoba podkreśla paranoję drugiej:-) Co tu dużo pisać, przeczytajcie sami:-) Choć polecam WSZYSTKIE książki autora:-)
Ocena:
Data przeczytania: 2023-06-25
× 4 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Odmęty śmierci
Odmęty śmierci
Wojciech Wójcik
7.6/10

Każda rodzina ma swój wstydliwy sekret… Krystyna Kalinowska, mieszkająca samotnie wdowa, odwiedza szpital psychiatryczny. Po powrocie do domu zostaje zamordowana. Trzydzieści lat wcześniej w tym s...

Komentarze

Pozostałe opinie

Moje pierwsze spotkanie z tym autorem uważam za w miarę udane. Wprawdzie na początku trochę się chwyciłam za głowę, kiedy zaczęły się mnożyć postacie, a każda z własną historią. Oczywiście z historia...

Jeśli się nie mylę to Wojciech Wójcik wydał już 12 powieści, a „Odmęty śmierci” są moim pierwszym krokiem do zagłębienia się w kreowane przez niego kryminalne sprawy. Pierwszym, bo jeśli z równą fant...

"Odmęty śmierci" – moja pierwsza książka autora, to 550 stron powieści z kryminalnym wątkiem, jest to powieść wielowątkowa, spotkamy tu mnóstwo postaci. Zostaje zamordowana Krystyna Kalinowska, samo...

CZ
@czytac.lubie

Książki Wojciecha Wójcika biorę w ciemno. Zdążyłam się już przyzwyczaić do tych ponad pięćsetstronicowych cegiełek oraz do tego, że zawsze znajdę tu dość intrygującą fabułę, mnogość postaci i poboczn...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl