On Cię okłamuje

Bez rewelacji ale przeczytałam do końca, ponieważ nie lubię zostawiać niedoczytanych książek. Liceum, próba gwałtu przez nauczyciela na licealistce, która notabene nie była aniołkiem. Poznajemy tę historię z punktu widzenia poszkodowanej, żony oskarżonego, która stoi z a nim murem i w końcówce ich córki. Poszkodowana wraca do rodzinnej miejscowości na pogrzeb matki. Jakie to będzie miało konsekwencje? Czy ktoś z bohaterów kłamie? Co się właściwie wydarzyło podczas tamtego balu maturalnego? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź w książce.

Jess budzi telefon z wiadomością o śmierci matki, z którą nie widziała się 10 lat. Najmłodsza z czwórki rodzeństwa. Ma trzech braci, wspólną matkę alkoholiczkę i różnych ojców. 36-letni bracia bliźniacy Mick i Tony odsiadują wyrok, 31-letni Will to właściciel firmy ogrodniczej i młody tata.
Jess nie była tak długo w rodzinnym miasteczku, bowiem mieszka tu Mark Winter, który ma zakaz zbliżania się do niej. Mark były nauczyciel, mąż i ojciec.
Wydarzenia z przeszłości poznajemy z dwóch stron z zapisu sesji terapeutycznych Jess oraz z autobiograficznych notatek Marka.
Wydarzenia teraźniejsze poznajemy z perspektywy Jess i Karen, żony Marka.
Cały czas wodzeni jesteśmy za nos i nie wiemy komu wierzyć.
Nie rozumiem postępowania Karen i Frey, z jednej strony ich złość na niesprawiedliwość wyrządzoną ich rodzinie zwłaszcza, że wierzą w niewinność Marka lecz z drugiej strony ich głupio ryzykowne postępki mogą spowodować jego powrót do więzienia.
Dziwna to historia na pewno mocno psychologiczna, lawirująca, bazująca na półprawdach i niedomówieniach, ciągle snujemy domysły, co o dziwo nie wzmaga naszej ciekawości bardziej drażni. Styl i jezyk przyjemny w odbiorze ale sama historia spowodowała, że mam mętlik i nie wiem co myśleć. Nic nie jest czarno-białe, jest smutek i dziewczyna, która za bardzo pragnęła bliskości.