Ostatni turnus

Marcin Wojdak
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Ostatni turnus
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

„Wczasy. Nie ma chyba piękniejszego słowa w języku polskim”
Marcin Wojdak

„Samo słowo jest już mocno niedzisiejsze. Wczasy nad Morzem Śródziemnym albo w Dubaju? Nie ma szans – za granicę jeździ się na urlop. Wczasów nie rezerwujesz przez internet ani nie lecisz na nie samolotem. Wczasy nie mogą byś all-inclusive ani last minute. (…) Na wczasy jedziesz w miejsca, które znasz od lat”.

Marcin Wojdak to czuły przewodnik po świecie odchodzącym w zapomnienie. Dokumentuje najciekawsze przykłady architektury ośrodków wypoczynkowych z czasów PRL-u: urokliwe stołówki, archaiczne domki letniskowe bez łazienek, pensjonaty pachnące kurzem. Niektóre z tych miejsc nadal przyjmują gości, inne niszczeją nieatrakcyjne dla wielbicieli egipskich plaż. Krążąc z aparatem po Polsce, wysyła pocztówki z miejsc, które przypominają beztroskie „wczasy pod gruszą” i dzieli się refleksjami nad światem, który wraz z nadejściem nowoczesności, znika bezpowrotnie.



Data wydania: 2022-06-01
ISBN: 978-83-240-8481-4, 9788324084814
Wydawnictwo: Znak Koncept
Kategoria: Reportaż
Stron: 304
dodana przez: Asamitt

Autor

Marcin Wojdak Marcin Wojdak Marcin Wojdak – fotograf i debiutujący pisarz, twórca profilu na Instragramie Cosmoderna o architekturze powojennego modernizmu, na którym publikuje krótkie opowiadania inspirowane zdjęciami ostatnich materialnych pozostałości po minionej epoce. Od ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Ostatni turnus? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@antonik_k
@antonik_k
2024-08-21
6 /10
Przeczytane

Niesamowite zdjęcia, które przenoszą w czasie i sprawiają, że w powietrzu pojawia się zapach stęchlizny, ale i klimat minionych czasów PRL-u. Niestety nie wszystkie teksty zawarte w książce przypadły mi do gustu. Autor chciał być zabawny, ale nie wyszło. Miało być oryginalnie, a było... cóż, niesmacznie. W mojej ocenie ta książka jest wyłącznie do oglądania, a uwagę należy skupić na zdjęciach, bo opisy niekiedy psują wszystko, co pojawiło się w głowie w chwili patrzenia na fotografię... Szkoda...

× 1 | link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Ostatni turnus. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat