Opinia na temat książki Pamiętnik Magdy Kot

Dla wielbicielek Bridgit Jones. Dla tęskniących za Magda M. PSst dziewczyny, to powieść dla was.

Nieprzyzwoicie śmieszne książka o kobiecej przyjaźni, pułapkach miłości i talencie do wpadania w śmiertelne kłopoty

Magda jest dziennikarką i matką bliźniaków. To zabiera jej cały wolny czas, że ledwo starcza go jej na przyjaciółki. W faceci? Zdaje się, że nie ma na nich czasu, ani ochoty na pchacie się w romanse. Ale czy aby na pewno?

Co zrobi, gdy na drodze pojawi się prezes fundacji dobroczynnej, któremu nie da się oprzeć? Czy ulegnie jego urokowi i w swoim napiętym grafiku znajdzie trochę czasu na uczuciowe przyjemności?

Może to nie być takie proste, gdyż przy okazji kobieta wplątała się w aferę kryminalną, gdzie może być zdana na łaskę morderców. Jak sobie poradzi?

Okładka jakoś nie przypadła mi do gustu, zupełnie nie spodziewałam się po niej takiej treści. Ale to właśnie opisana na kartkach historia jest świetna. Zabawna, lekka, czarująca i przede wszystkim kobieca. Bardzo miło się czyta.