Pan Pikulik codziennie zakłada swoją ulubioną kurtkę i rusza na obchód zoo, ale tego ranka coś jest nie tak. Czuje to Pan Pikulik… Czują to też zwierzęta… Wkrótce całe zoo ogarnia jedno wielkie nieporozumienie! Kevin Waldron uwielbia rysować zwierzęta. Gdy jego szkicownik przemienił się w papierowe zoo, wymyślił Pana Pikulika, żeby się zajął zwierzętami. Zoo Pana Pikulika szybko przestało się mieścić w szkicowniku, więc Kevin je z niego wypuścił i umieścił w tej oto, swojej pierwszej ilustrowanej książce.