” Wspomnienia zdarzeń głupich i błahych, ponurych i barwnych, sielskich, patetycznych, smakowitych w najzupełniej kuchennym słowa tego znaczeniu, bolesnych i radosnych, czasem zmieniających bieg historii…Wszędzie cienie pamięci. Po śladach cieni oprowadzać będzie Ludwik Stomma. Soczysty świat przypomni Ludwik Lewin. Stąd: „Paryż za dwa Ludwiki”. Nie przesadzajmy – niedrogo!”