Tuż przed Wielkanocą sięgam po słowa pełne mocy. Zawsze odnajduję w nich siłę na trudne chwile. Szkoda, że tak mądrego, cudownego Człowieka nie ma już wśród nas. Mój zachwyt poezją ks.Jana Twardowskiego zaczął się od przewrotnego tytułu - " Nie przyszedłem Pana nawracać". To tak jakby wbić kij w mrowisko...To był początek. Potem odkrywałam radość ... Recenzja książki Po jasnej stronie życia