Opinia na temat książki Podziemne miasto
Przeczytane
Posiadam
Łukasz Henel "Podziemne Miasto"
Moja trzecia książka tego autora. W planach są kolejne dwie.
Co do samej historii. Świetny klimat wojskowy, scenografia leśna i bunkry działają na wyobraźnię. Już zawsze będę miała do tego inne podejście.
Major Staszewski wraz z partnerem Władkiem, odkrywają przypadkowo podziemne miasto w bunkrach niemieckich. Zło, które zostało w nich pogrzebane, za pomocą radzieckich żołnierzy znów wychodzi na światło dzienne (a raczej na nocne). Historia sama w sobie bardzo ciekawa, inna. Główny motyw to Bogini Kali - bogini chaosu, bitew wojennych i krematoriów. Nie łatwo było się od niej oderwać. Sama końcówka zaskakuje, nie powiem, bo przez chwilę bałam się, że to wszystko to jedna wielka pomyłka. Delikatny niedosyt, mógłby być ciąg dalszy... Tak czy inaczej, polecam.
Moja trzecia książka tego autora. W planach są kolejne dwie.
Co do samej historii. Świetny klimat wojskowy, scenografia leśna i bunkry działają na wyobraźnię. Już zawsze będę miała do tego inne podejście.
Major Staszewski wraz z partnerem Władkiem, odkrywają przypadkowo podziemne miasto w bunkrach niemieckich. Zło, które zostało w nich pogrzebane, za pomocą radzieckich żołnierzy znów wychodzi na światło dzienne (a raczej na nocne). Historia sama w sobie bardzo ciekawa, inna. Główny motyw to Bogini Kali - bogini chaosu, bitew wojennych i krematoriów. Nie łatwo było się od niej oderwać. Sama końcówka zaskakuje, nie powiem, bo przez chwilę bałam się, że to wszystko to jedna wielka pomyłka. Delikatny niedosyt, mógłby być ciąg dalszy... Tak czy inaczej, polecam.
Ocena:
Data przeczytania: 2017-10-03
× 3
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/ca3dd454-bccd-48a3-9a90-f253cfe94506/n/podziemne-miasto)
Podziemne miasto
Łukasz Henel
5.8/10
Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Horror. W okolicy Międzyrzecza znajduje się owiana legendą sieć poniemieckich bunkrów. Przysłany do bazy stacjonujących ...
Komentarze
Pozostałe opinie
Ledwo wytrwałam do końca. Z powieścią grozy ma to mało wspólnego.
Czytając książkę"Podziemne miasto", miałem wrażenie uczestnictwa we wszystkich wydarzeniach, które doprowadziły do interesującego finału. Nasi bohaterowie musieli się zmierzyć nie tylko z nieprzyjazną...
