Pogrom dokonał się w Krakowie 11 sierpnia 1945 r. W biały dzień owładnięty amokiem irracjonalnej agresji podchmielony motłoch na oczach tysięcy polskich mieszkańców do niedawna żydowskiej dzielnicy Kazimierz grabił, maltretował i mordował tych, którym udało się przeżyć koszmar hitlerowskiej zagłady. Ekscesy trwały całą noc i ranek, kiedy to podpalono synagogę. Stłumiły je dopiero silne oddziały milicji i wojska.