Ich droga do teatru nie była prosta, niemal nikt z nich nie ukończył studiów reżyserskich, pierwsze kroki w zawodzie stawiali z dala od instytucjonalnego mainstreamu, a często – z dala od Polski. Nieco prowokacyjnie można powiedzieć, że to pierwsze od dawna młode pokolenie w rodzimym teatrze, które odnosi sukces artystyczny, a nie zostało wychowane przez Krystiana Lupę. Kontekstów dla ich działań trzeba szukać z dala od lokalnego układu, bliżej dokonań najważniejszych twórców europejskiego teatru eksperymentalnego i tańca. Wojtek Ziemilski, Anna Karasińska, Ania Nowak, Marta Górnicka, Marta Ziółek oraz ich coraz liczniejsi sojusznicy (m.in. Weronika Szczawińska, Agnieszka Jakimiak, Anna Smolar, Grzegorz Laszuk, Justyna Sobczyk, Michał Buszewicz, Paweł Sakowicz, Romuald Krężel) śmiało przeobrażają rodzimą scenę. Co charakteryzuje ich prace? Upodobanie do teatralnego minimalizmu, skłonność do narracji autotematycznych lub autobiograficznych, zainteresowanie praktykami partycypacyjnymi. W niniejszym tomie proponujemy dla tej nowej formacji nazwę: post-teatr. Jednym z centralnych tematów całego zbioru jest problem spektaklu i spektakularności jako głównego mechanizmu współczesnej kultury. Twórcy post-teatru okazują się wyjątkowo wyczuleni na rosnącą dominację spektaklu (zarówno w wąskim, teatrologicznym rozumieniu tego pojęcia, jak i szerszym, wprowadzonym niegdyś przez francuskich sytuacjonistów), zarazem jednak nie porzucają struktury spektaklu teatralnego, trwają bowiem w przekonaniu, że teatr – jak żadne inne medium sztuki – daje im dostęp do sytuacji spotkania, ucieleśnionej wymiany między wykonawcą a odbiorcą, a przez to stwarza szansę, by restrykcje spektaklu choćby na chwilę osłabić.