Kapitan Horacio Dos, już od pierwszego słowa w swoim prześwietnym raporcie zdobył moje uznanie. Naprawdę prześwietny i znakomity z niego dowódca kosmicznego statku, na którym rządzić nie jest łatwo, szczególnie, gdy za oficerów ma się lekko skretyniałych tchórzy o skomplikowanych nazwiskach i życiorysach, pokrótce nazywanych Głuptas i Szczur. Wspar... Recenzja książki Prześwietny raport kapitana Dosa