Wyobrażałam sobie człowieka, który po wielogodzinnej podróży z Kijowa wysiada z pociągu o 6.50 rano, przechodzi przez brudne podziemia Dworca Centralnego i idzie w stronę Nowego Światu. Nagle przeciera oczy. Widzi palmę.
Albo człowieka, który codziennie jeździ do pracy tramwajem przez rondo de Gaulle'a - wsiada w tramwaj na Pradze, mija most Poniatowskiego i nagle, nieco zaspany, widzi przez okno tramwaju dziwny pień, potem podnosi oczy do góry i widzi tropiki albo Bliski Wschód, albo Meksyk, widzi coś, co nie przynależy do Warszawy, ale przecież jest tutaj. Palma miała działać jak film, miała mieć taką samą zdolność tworzenia iluzji..
.
Moment, w którym trzeba wymyślić, jak z kimś być, jest momentem, w którym zaczyna się wszelka polityka..
Joanna Rajkowska.
fragment książki.
"Rajkowska. Przewodnik Krytyki Politycznej" to pierwsza książka poświęcona twórczości jednej z najważniejszych polskich artystek wizualnych ostatnich lat. Twórczość Joanny Rajkowskiej przedstawiają krytycy, antropolodzy, socjolodzy. O pracach - od pomysłu przez realizacje po reakcje, jakie wywołują - opowiada także sama artystka w esejach oraz w rozmowach z Igorem Stokfiszewskim i Arturem Żmijewskim. Barwnie ilustrowane autokomentarze tworzą miniopowieść o sztuce i polityce.
Albo człowieka, który codziennie jeździ do pracy tramwajem przez rondo de Gaulle'a - wsiada w tramwaj na Pradze, mija most Poniatowskiego i nagle, nieco zaspany, widzi przez okno tramwaju dziwny pień, potem podnosi oczy do góry i widzi tropiki albo Bliski Wschód, albo Meksyk, widzi coś, co nie przynależy do Warszawy, ale przecież jest tutaj. Palma miała działać jak film, miała mieć taką samą zdolność tworzenia iluzji..
.
Moment, w którym trzeba wymyślić, jak z kimś być, jest momentem, w którym zaczyna się wszelka polityka..
Joanna Rajkowska.
fragment książki.
"Rajkowska. Przewodnik Krytyki Politycznej" to pierwsza książka poświęcona twórczości jednej z najważniejszych polskich artystek wizualnych ostatnich lat. Twórczość Joanny Rajkowskiej przedstawiają krytycy, antropolodzy, socjolodzy. O pracach - od pomysłu przez realizacje po reakcje, jakie wywołują - opowiada także sama artystka w esejach oraz w rozmowach z Igorem Stokfiszewskim i Arturem Żmijewskim. Barwnie ilustrowane autokomentarze tworzą miniopowieść o sztuce i polityce.