Historia zapomnianego polskiego arcyszpiega Drugiej Rzeczypospolitej - niezwykle skutecznego, działającego z brawurą i w niekonwencjonalny sposób. Historia w każdym szczególe prawdziwa, choć nie mniej zaskakująca niż losy Jamesa Bonda. Rotmistrz Jerzy Sosnowski to wybraniec losu, ale i postać tragiczna. W latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku odgrywał ważną rolę w walce wywiadu polskiego, niemieckiego i sowieckiego. Odnosił spektakularne sukcesy, zwodząc niemiecką Abwehrę i dostarczając Polsce najcenniejszych materiałów wywiadowczych. Przystojny bon vivant zarówno w Warszawie, jak i w Berlinie obracał się w doborowym towarzystwie. Zawsze otaczały go zakochane kobiety, które gotowe były dla niego zaryzykować nawet życie. A potem stanął przed polskim sądem za domniemaną zdradę. Po 1939 roku znalazł się za wschodnią granicą. I podjął niebezpieczną grę z wywiadem sowieckim... Jego śmierć do dziś owiana jest tajemnicą.