Zwi Kanar, znany na Zachodzie mim, aktor teatralny i filmowy, w swej powieści wraca pamięcią do momentu końca II wojny światowej, kiedy jako nastolatek opuścił kolejny obóz koncentracyjny. Posiadając jedynie bagaż drastycznych doświadczeń, chory i wycieńczony, podejmuje trud odnalezienia się w nowej rzeczywistości, wśród tych, którym udało się przeżyć. Przedwojenne, spokojne dzieciństwo wydaje się być pięknym, nierealnym snem. Radością staje się wiadomość, że mimo zawieruchy wojennej pozostały przy życiu siostry i matka. Szansę na rozpoczęcie nowego życia daje wyjazd do powstającego państwa Izrael. Rodząca się nadzieja pozwala przezwyciężyć ogromny wysiłek towarzyszący ciężkiej wyprawie. Pionierska praca dla nowej ojczyzny oraz rodzące się uczucie, pozwalają pozbyć się wyrzutów sumienia i dręczących pytań: dlaczego nie zginąłem? Dlaczego udało mi się przeżyć? Bohater-narrator jako ochotnik zaciąga się do marynarki i bierze czynny udział w walkach o niepodległość Izraela. Jednocześnie odkrywa w sobie zdolności aktorskie i zamiłowanie do sztuki, dlatego postanawia pójść do szkoły aktorskiej w Tel Awiwie.