Rybka ciągle się wierciła. Wiła się i kręciła, skakała i hopsała. - Idź na dwór i popływaj, aż się zmęczysz, ale uważaj na Grubą Rybę - powiedziała mama. I Mała Rybka wypłynęła na głęboką wodę. Oglądała muszelki, meduzy, rozgwiazdy i kraba, aż dopłynęła do wielkiej ciemnej jaskini...