Opinia na temat książki Schronisko, które spowijał mrok

@mariola1995.95 @mariola1995.95 · 2024-07-25 13:22:05
Przeczytane
Pisarz Tomasz Wilczur jedzie w Karkonosze aby zebrać materiał do swojej najnowszej książki. Zainspirowany dziwną śmiercią Andrzeja Czerwińskiego zaczyna szukać dalej i dalej.. Co nie do końca podoba się wszystkim mieszkańcom w okolicy. Co odkryje pisarz i jakie będą tego konsekwencje?
Moje trzecie spotkanie z Karkonoszami uważam za najlepsze. “Schronisko, które spowijał mrok” uważam za najmroczniejszą i najbardziej trzymającą w napięciu część tej serii. Bardzo ciekawie przedstawiony zarys historyczny, cofamy się zarówno do roku 1947 jak i 1991, wszystko skrupulatnie przedstawione czytelnikowi. Do tego malownicze opisy Karkonoszy i górskich szlaków przekazane w tak realistyczne sposób, że aż czuło się mroźne temperatury i słyszało spadającą lawinę.
Rewelacyjne połączenie przeszłości z teraźniejszością, wątek miłosny, który nie przysłonił całej historii. Czytając książki pana Gortycha mam ogromną chęć wrócić w Karkonosze i ponownie przejść tymi szlakami.
W najnowszej książce autor poświęca też sporo uwagi ratownikom górskim i pokazuje nam jaką heroiczną pracę oni wykonują. Jest to w pewien sposób ukłon w ich stronę na który w pełni zasługują.
Nie wiem, czy będzie kolejna część tej serii. Jeśli tak z przyjemnością wrócę do opowieści o Karkonoszach i Duchu Gór.


Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Schronisko, które spowijał mrok
Schronisko, które spowijał mrok
Sławek Gortych
8.6/10
Cykl: Karkonoska seria kryminalna, tom 3
Seria: Ślady zbrodni

Powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Wrzesień 1947, Cieplice. Uczeń miejscowego liceum zostaje oskarżony o zamach na wysokich radzieckich dygnitarzy. Międzynarodowy skandal wisi w powietrzu...

Komentarze

Pozostałe opinie

"SCHRONISKO, KTÓRE SPOWIJAŁ MROK", to trzecia część "Karkonoskiej serii kryminalnej" Sławomira Gortycha. Autor ponownie przenosi nas w czasie i przestrzeni, żeby zgłębić tajemnice, które skrywają Kar...

Świetna powieść. Zdecydowanie najlepsza z całej serii , chociaż projekt jest nadal otwarty. Autor twierdzi , że czwarta część w przygotowaniu. Bardzo mnie to cieszy i innych Czytelników , którzy polu...

o była wspaniała przygoda i kolejna wspaniała podróż w Karkonosze. Dla mnie dodatkowo trochę sentymentalna, bo patrząc na załączoną mapkę przypomniały mi się wczasy i kolonie w pobliskim Podgórznie w...

Można rzucić wszystko i wyjechać w #bieszczady ale można usiąść na kanapie i wybrać się w #karkonosze Tom pierwszy był dla mnie jak wymarzony prezent pod choinkę, zakochałam się od pierwszych stron....