Serce gangstera To kolejna historia z wątkiem mifijnym. Tak popularna ostatnimi czasy. W książce jest hazard, broń, kłopoty, porachunki. Ale jest też miejsce na miłość, sex i nieporozumienia. O dziwo nie jest to kolejny erotyk, którego sceny sexu zajmują po dziesięć stron i są w każdym rozdziale. W tej książce jest akcja i to sie ceni. Historie Alelsieja Tarasowa poznajemy od spotkania z Nickiem. Nałogowym hazardzista, który jako zabezpieczenie swoich długów zastawia siostrę - Chloe. O dziwo taki zastaw pasuje tarasowi. Mimo, że nigdy nie brał w zastaw żywego towaru, tak siostra dłużnika wpadła mu w oko. Prowadzi ona spokojne, proste życie. Aż do czasu, gdy Aleksiej ją porywa i przetrzymuje w swoim domu. Oczywiście Chloe to nie taka zwykła prosta dziewczyna, która godzi się na wszystko. Kobieta ma temperament i charakter. Niczego nie ma zamiaru ułatwiać Tarasowowi. Gangster może i nie potrafi określić i wyjaśnić tego co czuje, ale Chloe nie jest mu obojętna. Para zbliża się do siebie. I akurat, gdy zaczynają coś do siebie czuć Tarasow zostaje postrzelony i trafia do szpitala. A dziewczyna kolejny raz zostaje porwana. Książka Anny Wolf pokazuje, że z mafią nie ma co zaczynać. Nie ma znaczenia to kim jest. Czy jesteś zwykłym człowiekiem, kobieta, czy wysoko postawionym członkiem organizacji. Jeżeli już raz wejdziesz do świata mafijnych porachunków to tylko śmierć może cię z niego uratować.
Jak dla mnie twórczość Pani Anny Wolf jest wszystkim czego potrzebuje od autora tego typy książek. Są mocne sceny, jest miłość, jest trud który należy pokonać, aby dać szansę szczęściu. Jest zdrada, zaskoczenie, kłopoty, niezrozumienie i tajemnice. Kończąc rozdział ma się ochotę zacząć następny. Każda strona pobudza ciekawość i wciąga jak wir. Historia tej pary uzależnia i problemem jest to, że nie można się od niej oderwać. Ze swojej strony gorąco polecam.