Opinia na temat książki Serce to samotny myśliwy

@Iwona_Nocon @Iwona_Nocon · 2022-05-04 08:53:40
Przeczytane
Serce to samotny myśliwy to książka, którą kupiłam tylko i wyłącznie ze względu na tytuł, który od razu rzucił mi się w oczy i bardzo spodobał. Dopiero zagłębiając się nieco bardziej w opis, dotarło do mnie, że to klasyk. A że z klasykami mi nie po drodze i przeważnie ich nie rozumiem, odłożyłam tę książkę na półkę. Po upływie roku zdecydowałam się z nią zmierzyć.
Głuchoniemy John Singer może komunikować się ze światem poprzez czytanie z ruchu warg i pisanie w notesie. Jest przez to dobrym słuchaczem, dlatego też wszyscy zwracają się do niego z przeróżnymi troskami. Niestety zajęci własnymi problemami nie dostrzegają tragedii, dopóki nie jest za późno.
Książka jest podzielona na trzy części i po przeczytaniu tej pierwszej odeszła mi cała ochota na dalsze czytanie.Totalnie rozmijałam się z fabułą, nie docierał do mnie jej sens. Dałam sobie chwilę oddechu i w przerwie obejrzałam pewien odmóżdżacz, który spowodował, że dalsza część historii już do mnie przemówiła. Inaczej spojrzałam na sylwetkę głównego bohatera, bardziej się z nim zżyłam i uruchomiłam w sobie pewne pokłady wrażliwości, które przepuściłam przez całą historię.
Nie zostałam fanką tej książki, do filmu na jej podstawie mi nie śpieszno, ale przynajmniej nie czuję się po jej przeczytaniu tak głupio jak po większości klasyków. Ode mnie 7/10.
Ocena:
Data przeczytania: 2022-05-04
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Serce to samotny myśliwy
6 wydań
Serce to samotny myśliwy
Carson McCullers
8.4/10
Seria: Kolekcja 70 lat Empik

Jedna z najważniejszych pozycji amerykańskiej prozy XX wieku. Ponadczasowe, przejmujące studium ludzkich emocji, pełne refleksji nad samotnością i odmiennością. Życzliwy dla wszystkich głuchoniemy J...

Komentarze

Pozostałe opinie

Jakoś nie zostałam '' powalona na kolana '' tą '' najważniejszą pozycją amerykańskiej prozy '' . Dla mnie wiało totalną nudą , poza kilkoma miejscami które mnie zainteresowały , reszta to nuda...a po...

Południe Stanów Zjednoczonych Ameryki, koniec lat 30-tych XX wieku. W małym, nienazwanym miasteczku żyło dwóch głuchoniemych. Żyli razem spokojnie i całkiem szczęśliwie aż do momentu gdy jeden z nich ...

Zgadzam się. Moim zdaniem świetna książka. Jednak dla mnie jedną z ciekawszych postaci był właśnie furiat-alkoholik, polubiłam też Mick i Singera. Książka ma swój specyficzny nastrój, podobała mi się....

@mardou@mardou

Gdybym miała jednym słowem określić o czym jest ta książka, odpowiedziałabym, że o samotności. Splatają się tutaj losy kilkunastu bohaterów, którzy zmagają się z bezradnością wobec otaczającej ich rze...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl