Doktor Mięta przybywa do pensjonatu „Rosiczka”. Spotyka swego dawnego słuchacza z kursu oficerów milicji. Kapitan KGMO Benedykt Sylwester jest na urlopie w sąsiednim pensjonacie.
Gdy w „Rosiczce” zostaje zamordowana piękna Maria Bojarska – Mięta jest w kręgu podejrzanych. Ponieważ kapitan został odwołany służbowo do Warszawy, Mięta prowadzi śledztwo na własną rękę. Chce zdemaskować zbrodniarza, by oczyścić się z podejrzeń.
Okazuje się, że Bojarska miała fałszywe dokumenty. Z nikim się nie zaprzyjaźniła – a poszukiwała jakiegoś grobu z czasów II wojny. Mięta rusza tym śladem.
Okazuje się, że Bojarska miała fałszywe dokumenty. Z nikim się nie zaprzyjaźniła – a poszukiwała jakiegoś grobu z czasów II wojny. Mięta rusza tym śladem.