Jest to album niezwykły, trzymająca w napięciu fotograficzna opowieść o śląskim mikrokosmosie i jego mieszkańcach. Akcja rozgrywa się na przełomie lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. To zapis odległej, bo już nieistniejącej rzeczywistości. Wartość artystyczna jak i archiwalna albumu stawia go wśród najważniejszych i najpiękniejszych wydawnictw galerii Zderzak.
Album rozpoczyna esej Jana Michalskiego „Zaćmienie”, w którym pisze: „Dla Michała Cały człowiek jest częścią pejzażu i często staje się tematem fotografii właśnie jako jego integralna część. Można powiedzieć, że jest zrobiony z tej samej materii, jak pudel trzymany na smyczy przez smutnego chłopca”.
Album rozpoczyna esej Jana Michalskiego „Zaćmienie”, w którym pisze: „Dla Michała Cały człowiek jest częścią pejzażu i często staje się tematem fotografii właśnie jako jego integralna część. Można powiedzieć, że jest zrobiony z tej samej materii, jak pudel trzymany na smyczy przez smutnego chłopca”.