Mam na imię April i mam dwadzieścia osiem lat. Zabrzmiało to trochę, jakbym przedstawiła się grupie wsparcia anonimowych alkoholików, jednak jest gorzej. Znacznie gorzej. Dzisiaj wychodzę z więzienia...
"Słodycz zemsty" to moja pierwsza książka spod pióra Marzeny Miłek. I przyznam szczerze, że przepadłam z kretesem. Autorka ma pewną lekkość i łatwość kreowania bohaterów, która sprawia, że lektura je...
Są takie okładki, które w połączeniu z tytułem intrygują. Tak miałam właśnie ze „Słodyczą Zemsty”. Choć wiem, że książki nie ocenia się po okładce to opis dodatkowo wzbudził moją ciekawość więc z prz...
Rodzina - słowo, które dla April było święte. Dla niej mogła zrobić wszystko. Udowodniła to, "gnijąc" pięć lat w więzieniu za coś, czego nie zrobiła, dla kogoś, kto był dla niej ważny. Pięć lat może ...
„Słodycz zemsty” to jednak z najlepszych pozycji, jakie miałam okazje ostatnio czytać, a jak wiecie, czytam bardzo dużo. Z wielką przyjemnością polecam.