O! Autorowie z nudy! O! Feniksy! Powstali z trupów, z prochów własnych, z łóżek! O! Polityczne moje nowe Ixy!... Upadam wszystkim pokornie do nóżek, Lecz życzę, aby nas dzielił Styksy: a teraz z waszych korzystam przestróżek, I już nie ody piszę ani hymny, Ale poemat ten nadzwyczaj zimny. (Juliusz Słowacki, "Beniowski")