Jest to książka, która stworzyła kobietom możliwość "mówienia własnym głosem, dając im wspaniałą historię o seksie, życiu, radości i przygodzie". Powieść wywołała burzę, jednocześnie stając się bestsellerem tłumaczonym na kilkanaście języków (nawet na chiński). Henry Miller nazwał "Strach przed lataniem" "żeńskim odpowiednikiem "Zwrotnika Raka"".
"Pisałam "Strach przed lataniem" z duszą na ramieniu, przerażona swoją szczerością. Miałam wrażenie, że nie piszę powieści, lecz manifest własnego wyzwolenia".
"Szczerość w sprawach seksu, która z wielkim powodzeniem przywołuje tradycję "Buszującego w zbożu" i "Kompleksu Portnoya".