Opinia na temat książki Strzał w operze

@tomzynskak @tomzynskak · 2023-07-17 19:14:38
Lubicie poznawać inne kultury?
Łada Łuzina jest miłośniczką Kijowa i to właśnie w nim umieściła akcje swojego cyklu „Wiedźmy Kijowa”.
„Wiedźmy Kijowa. Strzał w operze” to już drugi tom cyklu i muszę przyznać, że jest jeszcze lepszy od poprzedniego. I odrazu na wstępie uprzedzam, że nawet jeśli nie znacie poprzedniego tomu to spokojnie możecie sięgnąć po ten.
Wiedza autorki odnośnie Kijowa, jego historii, kwestii etnicznych, religijnych powoduje, że w sposób genialny oddaje ona klimat tego miasta. Pozwala zapoznać nam się z kulturą tam panującą, a nawet poznajemy samego Michaiła Bułhakowa. To właśnie tam, w Kijowie w dość magiczny sposób za czasów rewolucji październikowej znalazły się nasze trzy główne, a zarazem nietuzinkowe bohaterki - Masza, Dasza i Katia.
W książce tej historia, magia i fikcja łącza się ze sobą w niesamowitą całość, a dodatek kryminalnej zagadki powoduje, że od książki naprawdę ciężko się odrywać. Autorka ma świetny styl, a i tłumacz naprawdę bardzo się postarał dzięki czemu przez historię dosłownie się płynie i nie ma w niej czasu na nudę.
„Wiedźmy Kijowa. Strzał w operze” to idealna lektura na letnie wieczory. Zdecydowanie polecam!

Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Strzał w operze
2 wydania
Strzał w operze
Łada Łuzina
8.2/10
Cykl: Wiedźmy Kijowa, tom 2

Masza, nieśmiała, inteligentna studentka historii, poznaje gorzki smak dorosłości. Zwariowana Dasza, ekscentryczna piosenkarka z nocnego klubu, zakochuje się w coraz dziwniejszych mężczyznach. Katia,...

Komentarze

Pozostałe opinie

„Wiedźmy Kijowa: Strzał w operze” to kontynuacja niezwykłej historii o trzech wyjątkowych kobietach. Główne bohaterki - Masza, Dasza i Katia - to trzy różne postacie, ale każda z nich wnosi swoją uni...

"Wiedźmy Kijowa: Strzał w operze" to drugi tom, opowiadający o trzech Kjowicach. Po uratowaniu miasta, muszą zmierzyć się z dziedziczką Kyłyny, poprzedniej Kijowicy, która chce odebrać im moc. Powie...

Okrutniejszy od losu jest tylko autor, który wymarzył dla swojego bohatera wielkie czyny. Aż ciężko uwierzyć, że od uratowania Kijowa przed Żmijem minął niecały tydzień. Główne bohaterki nie zdąż...

@CzarnaLenoczka@CzarnaLenoczka